Autor |
Wiadomość |
<
Zatoki
~
Zatoka Błękitnych Mgieł.
|
|
Wysłany:
Pią 18:30, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
-Bo deimony widzą tylko ich właściciele, lub posiadacze własnych... masz deimona?
Fokus zmienił się w pumę, bo tak widocznie było mu wygodniej. To jakiś żart, przecież nikt go nie widzi! Ale jednak czuł na sobie spojrzenie wilczycy. Więc może... ale jej deimon musi być gdzieś w pobliżu,.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:35, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
-Co mam?! Daimona? Ja nie mam żadnego Daimona! Chyba...
Szop zmienił się z żuka i podszedł bliżej dalej nie zauważony.
Kiedy tak siedziałam, i zastanawiałam się czy ja, do jasnej ciasnej mam Daimona, żuk wpadł do wody i stał się rybcią.
-Ii...Dlaczego ten twój...Fokus...Z lisa się zrobił pumą?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Secretive dnia Pią 18:39, 24 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:39, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
Fokus rzucił się wody wściekły. Zobaczył deimona, a on raczej nie lubił ich towarzystwa.
-Masz deimona...-fuknął Bleach-I Fokus go wyczuł. Jak widać...
Fokus, zostaw go. I nie może odejść zbyt daleko.
No dobra...
-Na przyszłość nie okłamuj mnie, i pilnuj swojego podopiecznego.
Wilk zawsze był w złym humorze, kiedy Fokus go wkurzał. W sumie to on powinien go bardziej pilnować...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bleach dnia Pią 18:40, 24 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:46, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
//Kiedyś, na innym forum dajmonem Secretive była Aletheia, która kiedy już przybrała stałą postać, była myszołowem.
-Dlaczego on się rzuca na rybę? I ja nie mam dajmona, a przynajmniej nic o tym nie wiem.
Nie, ja nie mam daj...O choroba...Kiedyś taki jeden orzeł za mną latał...Strasznie długo...
Przełknęłam ślinę.
-Ja...Ja chyba jednak mam dajmona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:53, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
-Fokus go wyczuł
Na plażę wkroczyła wydra z ryba w pysku, którą już po chwili ruzciła w łapy wilczycy. Po chwili na miejscu ssaka stanął olbrzymi waran, który parę sekund później znów był lisem. Badawczo spoglądał na nowego przybysza, szczerząc kły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:00, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
Ryba zmieniła się w łasicę.
-O cholercia...Eee...
Jak ci na imię?
Zgadnij.
Eee...Nie wiem...
Wiesz. Pomyśl.
Hm...Rahul?
Łasica nie odpowiedziała, a jedynie pokiwała głową...Sorry, Pan Łasica.
-Bleach...On się nazywa Rahul...
Rahul zmienił się w szopa. Przyjaźnie spojrzał na Fokusa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Secretive dnia Pią 19:05, 24 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:04, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
-Fech...-Fokus spojrzał na deimona, niezbyt przyjaźnie, po czym zmienił się w tygrysa. Nie miał złych zamiarów, ale w tej postaci czuł się pewniej. Podszedł do Rahul, obwąchał go, i usiadł.
-Sam fakt, że nie wiedziałaś od razu, był dość dziwny... ale co tam!
Bleach wiedział co się działo w głowie Secretive dzięki Fokusoowi. Mimo wszystko byli przyjaciółmi.
//Zaraz Wracam//
//19:08: Już jestem.//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bleach dnia Pią 19:08, 24 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:09, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
//Ok.
Rahul zmienił się w kangura, skoczył w wzwyż, zmienił się w rybcię, wskoczył do wody i stał się delfinem.
Zaczął skakać. Od razu było widać że jest przyjaźnie nastawiony.
-Tak...To było dziwne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Secretive dnia Pią 19:09, 24 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:12, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
-Fokus jest moim zupełnym przeciwieństwem, choć potrafi być miły, a jak widać Rahul jest skupiskiem całej twojej pozytywnej energii... chcesz się dowiedzieć czegoś więcej o deimonach?
Fokus zmienił się w orła, zamachał skrzydłami, i wylądował na płetwie grzbietowej delfina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:19, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
//Ty piszesz Deimon, a ja Dajmon .
Delfin pruł naprzód ku...No właśnie nie wiem ku czemu, ale do przodu.
-Tak. Nie mam pojęcia co to praktycznie jest Dajmon...Jakiś zwierzak widzialny tylko dla ich właścicieli i posiadaczy innych Dajmonów?
Rahul, oburzony że nazywam go zwierzakiem, zanurkował. Niestety, zapomniał o Fokusie. Wypłynął na powierzchnię, zmienił się w coś...Smokopodobnego i jakimś dziwnym sposobem osuszył Fokusa. Całkowicie z siebie zadowolony zostawił lekko spopielonego orła, zmienił się w fretkę i położył mi na łapach.
//Kooocham fretki. Bo Draco się zmienił w fretkę. Ale i tak wolę wilki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Secretive dnia Sob 9:13, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 20:14, 24 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
-Hmm, mniej więcej... jeśli chcesz mogę Ci o nich opowiedzieć, ale najwięcej dowiesz się o nich z praktyki. I pewna ciekawostka: gdy twój deimon cię nie posłucha, nie bij go, bo sama też poczujesz ból. Dlatego dzisiaj ugryzłem się w łapę, żeby Fokusa także to zabolało, i zaprzestał pożarcia kanarka.
O wilku mowa. Fokus szybował w powietrzu, ale zapikował w dół, i ostrożnie wylądował na karku Bleacha, po czym zmienił się w kota.Wygiął się, zeskoczył, i zmienił postać na lwa, wzburzając potężną grzywę, jaką został obdarowany. Ryknął i położył się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 9:24, 25 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
Rahul zmienił się w geparda. Zaczął syczeć na Fokusa.
-Aha...Możesz opowiedzieć, i tak mi się nudzi.
Uspokój się Rahul. Masz się zaprzyjaźnić z Fokusem.
Że co?! To że ty się przyjaźnisz z Bleach'em, to nie znaczy, że ja muszę przyjaźnić się z tym jego...ZWIERZĘCIEM.
Przymknij się.
Mój Dajmon wbił pazury w piasek i prowokował Fokusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 10:08, 25 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
-Tak. Jest agresywny.-rzekł do Secretive, a wkrótce zwrócił się również do jej deimona-[b]Fokus nie ma złych zamiarów. On po prostu uwielbia zmieniać się w duże zwierzęta.
Na miejscu lwa stanął tygrys, który ryknął i położył się. Fokus nie miał ochoty na bójkę, przynajmniej nie teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 10:12, 25 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spytaj - może odpowiem. Płeć: Samica
|
|
Mi chodzi o jego...Wzrok...
-Rahul mówi, że jemu chodzi o to, że Fokus się na niego dziwnie patrzy.
Rahul zmienił się w fretkę i położył mi się na głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 10:30, 25 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
//Znowu to samo. Ja nie pisałem że Fokus się na niego dziwnie patrzy!//
Fokus zignorował to wstrętne stworzenie. Nie miał ochoty marnować czasu na takie rozwydrzone deimony, jak on. Zmineił się z powrotem w lisa, i machnął kitką przed ogonem Bleacha.
-Chyba mu się przewidziało, bo Fokus na niego nie patrzył. I patrzyć nie ma zamiaru.
Patrz jaki rozwydrzony... nowicjusz.
Tez taki byłeś. Tylko nie miałeś zwidów.
Tak, tak. Właśnie. On mnie wkurza, a ja mu nic nie robię!
Rzadko to mówię, ale masz rację, Fokus
Wilk wolał nie zdradzać tego, co mówił. Dobrze, że wiekszość deimonów nie umie czytać w myślach. Tym bardziej nowicjusze.
//Bleach pisze brązowym, Fokus złotym, chociaż znalazłem juz dla neigo inny kolor. Srebrny :]//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bleach dnia Sob 10:39, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
 |
|